zaloguj się
lub zarejestruj
e-Gazele rozkręcają biznes w całej Polsce
2016-07-19 22:00 | KUP LICENCJĘ | ||||||
Tweetnij |
W sieci nie liczy się wielkość i siła, ale innowacyjność, pomysł i energia.
KOMENTARZ
E-handel, e-sklep, e-administracja — to słowa klucze cyfrowej epoki. E-biznes staje się jednym z głównych sił napędowych dla polskiej gospodarki. O tym, jak potoczy się ta historia, nie zadecydują jednak wielkie międzynarodowe korporacje, ale małe i średnie przedsiębiorstwa, dla których sieć jest naturalnym środowiskiem rozwoju.
W sieci nie liczy się wielkość i siła, ale innowacyjność, pomysł i energia. Właśnie dlatego internetowy wyścig zwyciężają małe i średnie firmy. Powinniśmy się z tego cieszyć, bowiem to one są filarem polskiej gospodarki. Powodów do optymizmu jest więcej. Dzięki ofercie sklepów internetowych możemy robić zakupy u lokalnych producentów, dzięki czemu również zagraniczni klienci zyskują dostęp do polskich produktów.
Pytanie brzmi, czy możemy małym i średnim e-przedsiębiorcom coś zaproponować? Odpowiedź brzmi: oczywiście tak. Jeśli mają się rozwijać, generować zyski dla siebie i dla budżetu państwa, potrzebują wsparcia w zakresie logistyki, promocji i dystrybucji. Poczta Polska może zaoferować mniejszym e-firmom największą sieć dystrybucji w kraju, szybkie i zaufane usługi logistyczne oraz możliwość promocji zarówno w placówkach pocztowych, jak i w cyfrowych kanałach komunikacji. Zapewniamy dostęp do wszystkich klientów w Polsce — również tych, którzy dopiero wchodzą do e-świata.
E-przedsiębiorcy nie ograniczają się dziś jedynie do rodzimego rynku. Handel transgraniczny to przyszłość polskich e-sklepów i Poczty. Perspektywa odtworzenia jedwabnego szlaku otwiera dla nas gigantyczny rynek chiński. Jako Narodowy Operator Pocztowy zamierzamy odegrać rolę głównego partnera logistycznego w tym przedsięwzięciu. Mamy nadzieję, że z polską Pocztą do Chin trafią polscy przedsiębiorcy.
Przedrostek „e-”, który robi dziś zawrotną karierę, zapewne za kilka lat zniknie. Dla naszych wnuków wyrażenia typu: e-sklep czy e-administracja będą czymś egzotycznym, w końcu wychowają się w świecie, w którym usługi cyfrowe są usługami podstawowymi. Czy w tej e-rzeczywistości będą korzystać z oferty polskich e-sklepów, czy też nasze pokolenie pozwoli, by rynek internetowy zdominowały zagraniczne firmy? Naszą odpowiedzią na to pytanie są e-Gazele, które promują to, co najlepsze w polskim biznesie — kreatywność, elastyczność i transparentność. Wszystkim tegorocznym uczestnikom życzę powodzenia!